Pierogi z soczewicą <3
Mój brak patriotyzmu w stosunku do polskiej kuchni narodził się w wieku nastoletnim, w czasie tych świąt co będą niebawem. Nie lubiłam tych wszystkich rybich zwłok pod różnymi postaciami, poza pierogami z kapustą i grzybami oraz bigosem, wszystko fuj i smutek. Dlatego w ramach treningu przed 24tym, powrót do klasyki gatunku, pierogi nadziewane soczewicą. Bo najlepsze one są :)
PRZEPIS
SKŁADNIKI
nadzienie:
1/4 kg soczewicy brązowej
1/4 kg soczewicy zielonej
2 ziemniaki (opcjonalnie)
6 łyżek margaryny roślinnej (wegańskiej)
1 ząbek czosnku
2 cebule
majeranek
sól
pieprz
ciasto:
2 szklanki mąki pełnoziarnistej
2 szklanki mąki białej
3 łyżki mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
3 łyżki oliwy lub oleju
1 szklanka ciepłego mleka sojowego
0,5 szklanki ciepłej wody
1 łyżeczka soli
dekoracja:
prażone pestki słonecznika
PRZYGOTOWANIE
nadzienie:
- Soczewice i ziemniaki ugotuj w lekko osolonej wodzie.
- Drobno pokrojoną 1 cebulę podsmaż na 4 łyżkach margaryny aż się zeszkli, dodaj drobno posiekany czosnek, posmaż jeszcze chwilę.
- Do cebuli dodaj odsączoną soczewicę i drobno pokrojone ziemniaki, podsmaż wszystko kilka minut (odparuj wodę).
- Dopraw majerankiem, solą i pieprzem, wymieszaj i odstaw do ostygnięcia.
- Na tej samej patelni na 2 pozostałych łyżkach margaryny podsmaż kolejną drobno pokrojoną cebulę. Dodaj ją do reszty nadzienia i wymieszaj. Nadzienie powinno ostygnąć zanim zaczniesz faszerować nim pierogi.
ciasto:
- Mąkę przesiej do wysokiej miski, zrób wgłębienie, wlej olej, dodaj sól.
- Mleko i wodę wymieszaj, zagotuj, wlej do mąki i zagnieć ciasto.
- Gotowe ciasto rozwałkuj do grubości 2 mm, wytnij szklanką krążki i faszeruj ostudzonym nadzieniem.
- Pierogi gotuj w lekko osolonej wodzie kilka minut po wypłynięciu na powierzchnię wody. Podawaj podsmażone na patelni, posypane prażonymi pestkami słonecznika.
czemu margaryna? tak z ciekawości…
aż tak pasuje? :)
równie dobrze można dodać olej (np. rzepakowy), ja akurat miałam trochę Alsan’a na zbyciu, stąd też taki wybór :)