Ricotta z migdałów
Żeby zachować pozory normalności, organizuję sobie w domu podróże w różne zakątki świata… Dziś odwiedzam Włochy i podaję wam kolejny przepis na zrobienie sera ricotta, tym razem z migdałów. Wykorzystałam tą samą metodę co przy robieniu tofu, a efekt jest zaskakująco smaczny!
Ricottę można wzbogacić ziołami lub wykorzystać w kolejnych daniach kuchni włoskiej takich jak cannelloni ze szpinakiem. Z kolei pozostałości po jej produkcji można wykorzystać do upieczenia ciasta brownie z tego przepisu. Na blogu w przeszłości pojawił się inny przepis na ricottę – z tofu i nerkowców.
PRZEPIS
SKŁADNIKI
2 szklanki migdałów*
2 łyżki octu jabłkowego
duża szczypta soli
4 szklanki wody filtrowanej
+ duża gaza
*najlepiej blanszowanych
PRZYGOTOWANIE
- Jeśli masz blanszowane migdały, pomiń kolejne zdanie. Jeśli masz zwykłe, wrzuć je do wrzątku na 10 minuty, potem do zimnej wody i obierz ze skórek.
- Zblanszowane migdały umieść wraz z wodą i solą w blenderze kielichowym. Zblenduj.
- Teraz wyłóż kilkoma warstwami gazy sitko, podstaw pod nim garnek i odcedź pulpę migdałową od mleka, które w ten sposób powstało.
- Żeby zyskać jak najwięcej mleka, wyciśnij pulpę która znajduje się w gazie.
- Gotowy płyn umieść na kuchence i podgrzewaj do temperatury 90-93 stopni.
- Dodaj ocet jabłkowy i delikatnie wymieszaj.
- Pozostaw do całkowitego ostygnięcia.
- Ponownie użyj sitka z gazą (złożoną na minimum 4 warstwy) i miski, przelej to co powstało, nich swobodnie pozostanie w sitku i się odsącza.
- To co zostało w sitku to twoja ricotta, a to co pozostało w misce możesz zużyć do smoothie lub naleśników.
- Gotową ricottę umieść w zamykanym pojemniku, przechowuj w lodówce.
BRAK KOMENTARZY