Sałatka ziemniaczana
Zawsze na wiosnę w oczekiwaniu na młode ziemniaki myślę o tej sałatce. Lubię ją bo jest prosta. Tak naprawdę cztery składniki, a najtrudniejsza czynność w całym procesie to zrobienie jednego z nich – roślinnego majonezu. Ziemniaczana sałatka jest lekko słodka (smak zależy tak naprawdę od rodzaju ziemniaków jakie zakupimy), kremowa i sycąca. Wczoraj odbył się pierwszy w tym sezonie grill nad Wisłą, sałatka prezentowała się idealnie w towarzystwie hamburgerów z fasoli mungo (przepis niebawem).
Majonez do tej sałatki zrobiłam z ziemniaków. Sam w sobie może wydawać się mało majonezowy, ale w takie konfiguracji składników pasuje idealnie.
UPDATE: W 2022 nie baw się w robienie majonezu, w sklepach jest mnóstwo gotowych!!! Dodaj kilka łyżek, w wersji bardziej lekkiej wymieszaj go ze śmietaną.
PRZEPIS
SKŁADNIKI
sałatka:
1 pęczek rzodkiewki
1-2 kg ugotowanych obranych ziemniaków (najlepiej młodych)
1 pęczek koperku
kilka łyżek wegańskiego majonezu ze sklepu*
pieprz
sól
*lub alternatywnie majonez DIY:
4-6 ugotowanych obranych ziemniaków (jeszcze ciepłe)
1/2 łyżki musztardy
1 łyżeczka octu jabłkowego
szczypta soli himalajskiej
szczypta cayenne
2 łyżki płatków drożdżowych
1/2 szklanki mleka sojowego lub ryżowego
1/3 szklanki oleju rzepakowego
PRZYGOTOWANIE
sałatka:
- Pokrój drobno rzodkiewki oraz koperek i umieść w dużej misce.
- Ugotowane ziemniaki pozostaw do ostygnięcia, a następnie pokrój w kostkę, dodaj do miski i dokładnie wymieszaj.
- Dodaj przygotowany majonez, przypraw solą i pieprzem, ponownie wymieszaj. Gotowe!
majonez:
- Ugotuj obrane ziemniaki (te do sałatki i na majonez) w lekko osolonej wodzie.
- Jeszcze ciepłe umieść w blenderze wraz z pozostałymi składnikami, miksuj do momentu uzyskania idealnie gładkiej masy. W przypadku gdy majonez wydaje się być za gęsty dodaj nieco więcej mleka sojowego lub oleju rzepakowego, to samo tyczy się przypraw.
- Na koniec przelej majonez do słoika i wstaw do lodówki, do momentu ostygnięcia.
BRAK KOMENTARZY