Waniliowe muffiny z malinami
Najlepsze życzenia dla Agaty od Eatmeplease!!!
Dzisiaj przepis na jej urodzinowe muffinki, mam nadzieję że już wszystkie zjadła! Ponieważ niedawno wróciła z obczyzny, trochę ominął ją nasz sezon na owoce leśne, dlatego zrobiłam coś z malinami, żeby nadrobiła zaległości :)
Poziomki – zdecydowanie wolę jeść na surowo, jagody – ciężko teraz nabyć, maliny – na szczęście nadal wszędzie są i do tego idealnie sprawdzają się w wypiekach. Oczywiście można je zastąpić innymi owocami, kawałkami czekolady, orzechami etc. Waniliowe pełnoziarniste ciasto jest bardzo uniwersalne, miękkie, puszyste i pachnące. Szkoda o tym pisać, lepiej po prostu zrób i zjedz :P
PRZEPIS
SKŁADNIKI
mokre:
1,5 szklanki mleka sojowego
2 łyżeczki octu jabłkowego
1/2 szklanki oleju
4 łyżeczki ekstraktu z wanilii
suche:
1 szklanka mąki pełnoziarnistej pszennej
1 szklanka mąki pełnoziarnistej razowej
3 łyżki mąki kukurydzianej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1 szklanka nierafinowanego brązowego cukru
szczypta soli
PRZYGOTOWANIE
- Piekarnik nastaw na 180 stopni.
- W jednej misce wymieszaj mleko z octem jabłkowym i pozostaw do momentu aż pojawią się lekkie grudki.
- W drugiej misce wymieszaj składniki suche.
- Do miski z mlekiem dodaj olej, ekstrakt waniliowy i wymieszaj. Następnie dodaj składniki suche i miksuj do momentu, aż ciasto będzie jednolite.
- Formę na muffinki wyłóż papierowymi papilotkami, nalewaj do nich ciasto do 3/4 wysokości. Na koniec każdą muffinkę udekoruj 3-4 malinami, lekko wciskając je w płynne ciasto.
- Piecz 20-25 minut, sprawdzając drewnianym patyczkiem czy środek ciasta jest już upieczony.
- Możesz podawać na ciepło, możesz po ostudzeniu posypać odrobiną cukru pudru lub udekorować malinowym sosem. Smacznego.
Ale ze mnie wiśnia, że dopiero teraz, ale dzięx wielki za te maliny!
:)