Ciastka dla suki czy psa
Dla jednej z ważniejszych istot na tej planecie upiekłam ciastka. W 100 % wegańskie, ona jeszcze nie wie (moja suka), że to część nowego planu żywieniowego :) Dodatkowo przysmaki powstały z wykorzystaniem migdałowych „resztek” (pulpa, okara), czyli tego co powstaje przy produkcji domowego mleka migdałowego. I chyba następnym razem zrobię z tego ciastka dla ludzi, bo wyszły naprawdę spoko, mimo braku dodatków smakowych. Jedyne czego potrzebujesz to 35 minut wolnego czasu, jednej miski, miksera i piekarnika, a efektem będzie radość twojego ziomka – psa.
PRZEPIS
SKŁADNIKI
szklanka okary migdałowej (tego co pozostaje na gazie przy produkcji mleka migdałowego)
1/2 szklanki mąki
4 łyżki płatków owsianych
1/2 szklanki wody (lub niesłodzonego soku jabłkowego)
1/2 szklanki oleju rzepakowego
1 łyżka niesolonego i niesłodzonego masła orzechowego
2-3 łyżeczki sproszkowanego karobu (mączka chleba świętojańskiego)
opcjonalnie można dodać 1 łyżeczkę aromatu wędzarniczego
PRZYGOTOWANIE
- Nastaw piekarnik na 180 stopni.
- Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj mikserem.
- Za pomocą łyżki nakładaj dowolnej wielkości ciastka na blachę (najlepiej od razu 2) wyłożoną papierem do pieczenia. Druga wersja to formowanie w rękach kulek i spłaszczanie ich widelcem już na blaszce.
- Przygotowane blachy z ciastkami wstaw do nagrzanego piekarnika na ok. 30-40 minut (po 20 min. sprawdź). Powinny być w miarę twarde i chrupiące po ostygnięciu.
BRAK KOMENTARZY