Falafel z piekarnika

Każda osoba jest teraz w podobnej sytuacji, staliśmy się więźniami w swoich mieszkaniach, domach, miastach, krajach i czekamy na koniec pandemii. Jeszcze miesiąc temu sama pisałam scenariusz swojego życia, ale ostatnie kilka dni zamieniło go w thriller medyczny. Gromadzę zasoby, planuję dni, pracuję gdzieś między szczekaniem psa i bezsennymi nocami, staram się nie zwariować.

Jeśli nie zrobiła(e)ś jeszcze porządnych zakupów na najbliższe dni, tygodnie, a może i miesiące, to lepiej weź się za to jak najszybciej. Dzięki temu unikniesz niepotrzebnego kontaktu z ludźmi i powierzchniami na których może bytować wirus. Najlepiej zamówić wszystko przez internet, są różne większe i mniejsze sklepy z żywnością ekologiczną czy wegańską. Inicjatywy takie jak Lokalny Rolnik, Rano Zebrano czy Paczka od rolnika oraz kooperatywy spożywcze np. warszawska Dobrze (strona) pozwolą ci na zamawianie na bieżąco warzyw, owoców i innych świeżych produktów. Niestety część z tych miejsc ma odległe terminy dostaw, ale lepiej poczekać niż się narażać.

Falafel z piekarnika – eatmeplease.pl

Zrobię tu taką listę przykładowych zakupów, może komuś się przyda. Warto kupować większe paczki rzeczy nie psujących się, w słoikach, puszkach i kartonach (jeśli inaczej się nie da), takich których zużywamy najwięcej, a warzywa i owoce zamawiać na bieżąco.

Absolutne must haves na kwarantannie (dieta wegańska, bez glutenowa):

Dzisiejszy przepis to uproszczona wersja jednego z pierwszych wegańskich specjałów jakich nauczyłam się robić wiele lat temu. Robiłam je na bogato ze świeżym bobem, ale w wersji podstawowej są równie pyszne. Oczywiście pieczone są bardziej fit, ale pełnię smaku i większą chrupkość zapewnia im niestety smażenie na głębokim tłuszczu. Sposób obróbki wybierasz sam ;)


PRZEPIS

Czas przygotowania: 45 min.
Ilość porcji: kilkanaście

SKŁADNIKI

1 szklanka suchej ciecierzycy
1 biała cebula
1 ząbek czosnku
1 pęczek pietruszki
1 pęczek kolendry
2 łyżeczki kolendry
2 łyżeczki kuminu
1 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki pieprzu
1 łyżka mąki z ciecierzycy lub kukurydzianej
1 łyżeczka sody oczyszczonej (opcjonalnie)

TIP: Przepis jest na falafel z piekarnika, ale jeśli wolisz możesz go usmażyć. Wtedy soda spowoduje, że ładnie urośnie, ogólnie będzie bardziej chrupki niż ten z piekarnika.

PRZYGOTOWANIE

  1. Ciecierzycę zalej zimną wodą (3 razy więcej wody niż ciecierzycy) i pozostaw na minimum 8 h.
  2. Cebulę, czosnek, pietruszkę i kolendrę pokrój na mniejsze kawałki.
  3. Następnie odcedź ciecierzycę i umieść wraz z pozostałymi składnikami w wysokiej misce.
  4. Przy pomocy blendera z metalowym ramieniem, zblenduj wszystko na gruboziarnistą masę i wstaw do lodówki na godzinkę.
  5. Piekarnik nastaw na 200 stopni. Z gotowej masy uformuj swoje falafele (ręcznie lub za pomocą specjalnego metalowego narzędzia).
  6. Umieszczaj je w równych odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, skrop oliwą i wstaw do piekarnika na 10-15 minut.
  7. Po tym czasie przewróć je na drugą stronę, skrop oliwą i piecz kolejne 10-15 minut.
  8. Gotowe falafele są zajebiste na ciepło i na zimno. Zmontuj sobie z nich pyszną miskę, dodając hummus, świeże warzywa, kiszonki i jakieś sałatki (np. tabbouleh).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.