Wegańskie bezy
Tak w skrócie, wydawało mi się to niemożliwe, ale po 5 minutach spędzonych w internecie, okazało się banalnie proste…zrobienie BEZ bez białka z jaja kurzego – bo o tym mowa – jest wykonalne!
Może nie jest to zdrowy deser, na pewno nie należy do nisko kalorycznych, ani nawet do moich ulubionych, ale musiałam spróbować :)
W efekcie powstało kilkadziesiąt leciutkich, puszystych, okropnie słodkich, odblaskowo różowych bez. Kolor możesz zmodyfikować poprzez dodanie np. soku z buraka lub granatu (róż, czerwień), soku ze szpinaku (zieleń), szafranu lub kurkumy (żółty), soku z jagód (niebieski, fiolet) etc.
PRZEPIS
SKŁADNIKI
bezy:
10 łyżek nierafinowanego cukru trzcinowego (zmielonego na puder)
5 łyżeczek białka sojowego w proszku
1/2 łyżeczki gumy ksantanowej
6 łyżek wody
1 łyżeczka octu winnego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
dodatkowo:
sok z granata (nadaje kolor różowy)
PRZYGOTOWANIE
- Piekarnik nastaw na temperaturę 110 stopni.
- Najpierw wymieszaj suche składniki: cukier puder, gumę ksantanową i 2 łyżeczki białka sojowego.
- W drugim naczyniu umieść wodę, ocet winny, ekstrakt z wanilii oraz pozostałe białko sojowe. Przy pomocy klasycznego miksera wymieszaj dokładnie do momentu, aż powstanie spieniona masa.
- Nie przestając miksować, dodawaj po 1 łyżce przygotowanej wcześniej mieszanki suchych składników, aż wszystko idealnie się połączy i zacznie być lepką, puszystą masą.
- Dodaj „barwnik” – np. sok z granata.
- Na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, formuj za pomocą łyżki bezy, rób między nimi niewielkie odstępy, bo trochę urosną w trakcie pieczenia.
- Piecz ok. 1,5 godziny.
- Po ostygnięciu trzymaj w zamykanym pojemniku.
Śliczne , ja swoje robię na wywarze z siemienia lnianego , moi siostrzeńcy je uwielbiają
Dziękuję. Next time zrobię z siemienia dla porównania :)