Czekoladowe cupcakes z kremem orzechowym
Krem kanapkowy zwany masłem orzechowym, obsesyjnie pożerany w USA pod nazwą peanut butter i Holandii jako pindakaas, jest również jednym z bardziej pożądanych smaków w moim domu. Co ciekawe jedynie w Holandii masło orzechowe nie ma w swojej nazwie słowa „masło”, a dla odmiany ser (kaas – ser).
Orzechy ziemne z których produkowane jest masło, pochodzą z Ameryki Południowej i zostały przywiezione przez hiszpańskich odkrywców do Hiszpanii, skąd rozprzestrzeniły się na terytorium Azji i Afryki. Do USA roślina ta trafiła na statkach niewolniczych i z początku była uważana za pokarm dla ubogich. Dopiero amerykański naukowiec, botanik George Washington Carver, chcąc poprawić sytuację ekonomiczną farmerów na południu USA, szukając alternatyw dla upraw bawełny (które były w tym czasie dziesiątkowane przez szkodniki) rozpoczął badania nad szerszym zastosowaniem orzechów ziemnych. Wynalazł wówczas kilkaset produktów w skład których wchodziły i zachęcał rolników do uprawy arachidów – których uprawa wzbogacała ziemię w azot – zamiast bawełny – która wyjaławiała glebę.
Arachidy odznaczają się dużą zawartością błonnika, sporą białka (ponad 25%), witamin (m.in. witaminy E, B3 i PP) i składników mineralnych (m.in. potasu, magnezu, selenu, fosforu, cynku). Zawarty w orzeszkach aminokwas arginina jest cennym budulcem ludzkich mięśni, znacznie podnoszącym zdolność do wysiłku. Cynk sprzyja budowie białka i odbudowie tkanek. Witamina E jest silnym przeciwutleniaczem, odgrywa ważną rolę w zapobieganiu chorobom układu krążenia oraz nowotworom. Witamina B3 ma wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego oraz zdrowie skóry.
Masło orzechowe z uwagi na wysoką kaloryczność i zawartość tłuszczów powinno być spożywane z umiarem. Nie martw się, krem do moich dzisiejszych cupcake’ów zawiera jedynie 3-4 łyżki masła orzechowego :) Arachidowo kokosowy słodki topping w zestawieniu z mocno czekoladowym ciastkiem i gorzkim kakao to idealny dodatek do popołudniowej kawy.
Najzdrowsze masło orzechowe to takie zrobione w domu bez dodatku tłuszczów utwardzonych, z samych orzechów ziemnych (opcjonalnie z dodatkiem soli i słodkiego syropu).
Inne przepisy Eat me please! z użyciem masła orzechowego to: czekoladowe batony, tofurnik, pieczone tofu z sosem à la satay i lody.
PRZEPIS
SKŁADNIKI
cupcakes:
1 szklanka sojowego mleka (lub innego roślinnego)
3/4 szklanki nierafinowanego cukru trzcinowego
1/2 szklanki oleju rzepakowego (lub kokosowego)
3 łyżki whisky lub rumu (pomiń jeśli jesteś sXe :P)
1,5 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
1/3 szklanki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/3 łyżeczki soli
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
krem:
1 puszka (duża) mleka kokosowego (trzymanego 8-12 h w lodówce)
3-4 łyżki masła orzechowego (może być domowe, wtedy dodaj odrobinę soli i syropu klonowego)
+ syrop klonowy (opcjonalnie jeśli krem wyda ci się za mało słodki)
PRZYGOTOWANIE
cupcakes:
- Nastaw piekarnik na 180 stopni. Przygotuj sobie blachę do cupcake’ów i wyłóż ją papilotkami (papierowe foremki, ułatwią wyjęcie gotowych ciastek z formy)
- W dużej misce umieść mleko sojowe, olej rzepakowy, aromat waniliowy, alkohol oraz cukier. Wymieszaj mikserem do uzyskania jednolitej masy.
- Następnie dodaj mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę, sól i ponownie wymieszaj mikserem.
- Przy pomocy łyżki wypełnij papilotki ciastem do 2/3 wysokości.
- Piecz w zależności od piekarnika jaki posiadasz 20-30 minut.
krem:
- Mleko kokosowe po wyjęciu z lodówki powinno być podzielone na to tłuste, białe na górze i przeźroczysty płyn na dole. Użyj jedynie tego z wierzchu, umieść je w misce i dokładnie wymieszaj mikserem z masłem orzechowym (dodaj syropu klonowego jeśli krem wyda ci się za mało słodki).
- Przed podaniem, przy pomocy dekoratora do ciastek (szprycy, rękawa, strzykawki), nanieś krem na ostudzone ciastka i posyp z wierzchu gorzkim kakao lub udekoruj czekoladową posypką.
Wyglądają przepysznie <3
…i są :)