Pasta szpinakowa
Są na tym świecie rzeczy bez których nie wyobrażam sobie życia i te przeklęte zielone liście są w top 10! Nie spaczyli mojego gustu w żadnej szkolnej stołówce, mogłam sama świadomie sięgnąć po szpinak i zrobić z nim co tylko zechcę. Ponieważ w pewnym momencie mojego uzależnienia okazało się, że – jak wszystkiego z jakiegoś względu – nie powinno się szpinaku nadużywać, staram się sięgać po niego maksymalnie raz w tygodniu. Przeważnie robię, taki klasyk – sos szpinakowy w wersji z kokosowym mlekiem i kuminem – ale to nuuuda <ziew>, dziś nie jest „dzień jak co dzień” i będzie szpinak na śniadanie :P
Szpinak jak chyba każdy wie wcale nie zawiera dużo żelaza! Trochę o tym czytałam i nie chce mi się całej tej historii przytaczać, ale zawiera go jedynie ok. 3 mg na 100 g <bez szału> i do tego jest ono ciężko przyswajalne (to samo tyczy się wapnia), tak więc jedz go ze względu na zawarte w nim: witaminę C, beta-karoten, białko, kwas foliowy, magnez, fosfor i potas. Szpinak jest niskokaloryczny ok. 23 kcal w 100 g. Niestety – i to jest powodem mojego cierpienia – ze względu na wysoką zawartość kwasu szczawiowego powinien być spożywany w małych ilościach, a przy niektórych chorobach nawet wcale.
Pasta szpinakowa ze względu na zawartość płatków drożdżowych ma dość intensywny smak, nadaje się zarówno do chleba jak i pity czy tortilli. Polecam po zrobieniu umieścić ją w zamykanym pojemniku w lodówce i zjeść w ciągu 48h.
PRZEPIS
SKŁADNIKI
1 szklanka orzechów nerkowca
1 szklanka szpinaku (po ugotowaniu)
½ czerwonej cebuli
2 ząbki czosnku
1 łyżka płatków drożdżowych
1 łyżeczka oleju sezamowego
½ łyżeczki soli
½ łyżeczki białego pieprzu
½ łyżeczki cayenne
łyżka oliwy extra virgin
PRZYGOTOWANIE
- Namocz orzechy nerkowca ok 4 h.
- Najlepiej na parze ugotuj sporą ilość szpinaku, tak aby po ugotowaniu i odciśnięciu wody została szklanka.
- W tym samym czasie pokrój pół czerwonej cebuli i lekko podduś na łyżce oliwy.
- Ugotowany szpinak umieść w blenderze dodając czosnek wyciśnięty przez prasę, płatki drożdżowe, cebulę, olej sezamowy i przyprawy. Dokładnie zblenduj wszystko do uzyskania jednolicie ziarnistej zielonej pasty.
- Podawaj w towarzystwie pełnoziarnistego pieczywa.
BRAK KOMENTARZY